Jak mądrze wybrać suchą karmę dla swojego psa?

buldog francuski na smyczy

Właścicielom czworonogów zawsze zależy na tym, aby ich kochane psiaki dostawały to co najlepsze. Zachęcani kolorowymi reklamami kierują się do marketów, gdzie nie czytając składu kupują paczkę kamy, która się najbardziej opłaca albo też taką, która najbardziej zapadła im w pamięć. Względnie dlatego, że mają z marką skojarzenia z telewizji. Jednak czy dobrze wiesz, co wybierasz i co dokładnie je twój pupil?

Mięso na pierwszym miejscu

Nie od dziś wiadomo, że psy należą do stworzeń mięsożernych. Nawet jeśli twój Burek czasem ze smakiem zjada cebulę albo plaster sera to gwarantuję, że mięso jest mu zwyczajnie potrzebne do życia. I tak jak w każdym produkcie, kiedy spojrzymy na skład tego, co znajduje się na pierwszym miejscu, tych składników jest najwięcej. Analizując listę możemy natknąć się na przysłowiowe kwiatki na pierwszym miejscu w postaci mączki, pszenicy czy ryżu. Tak będzie przede wszystkim w tańszych karmach. W naprawdę dobrej jakości produkcie skład będzie określony procentowo, tu nie ma czego ukrywać, a należy się chwalić.

Więc jak to z tym mięsem? Na opakowaniu może znajdować się kilka różnych określeń. Karma o smaku mięsa oznacza, że jest go tam mniej niż 4%, tak tylko dodana dla zapachu. Karma z mięsem to już od 4% do nawet 14%, raczej mniej niż więcej, jeśli faktycznie wczytasz się w skład. Karma bogata w mięso to już 14% do 26%, a karma prawdziwie mięsna to 26%. Brzmi jak żart? A kiedy ostatnio czytałeś skład pasztetu dla ludzi? Czy może to tylko pasztet o smaku kurczaka?

W karmach z mięsem na opakowaniu spotkamy określenia takie jak świeże mięso, kurczak, suszone mięso, dehydratyzowane mięso, mączka mięsna, mięso wstępnie trawione enzymami. Oczywiście biorąc pod uwagę, że jest to karma sucha, a więc w postaci już mocno przetworzonej chcielibyśmy, aby ten właśnie składnik był jednak jak najmniej zmodyfikowany.

Jak to jest z tymi zbożami?

Pies jest zwierzęciem łownym i powinien jeść więcej mięsa niż innych produktów, dlatego starajmy się by karma, jaką mu podajemy, nie była wypełniona zapychaczami. Część producentów deklaruje, że w ich karmach nie ma zbóż, jednak często mijają się z prawdą. Jeśli już w karmie znajdują się takie składniki najlepiej, by nie była to pszenica, a inne zboża i by były pełnoziarniste. Wtedy przynajmniej wiemy, że pies zjadł nie tylko lepką mąkę, ale również wartościową łuskę, która stanowi źródło błonnika. Ponadto pełne ziarno dłużej się trawi, a więc zapewnia większą dawkę energii do biegania.

Z tego tez względu sucha karma dla psa powinna stanowić jedynie część diety. Jest ona stosunkowo mocno przetworzona, a poza tym jej strawienie obciąża nieco nerki zwierzęcia, więc powinna być podawana na zmianę z karma mokrą, również o dobrym składzie. Podając porcję karmy koniecznie trzeba pamiętać o tym, by psa nie przekarmiać. Zazwyczaj na paczce lub na stronie internetowej znajduje się rozpiska, jaka ilość jest odpowiednia pod względem wagi zwierzaka. Trzymając się zaleceń producenta lub zaufanego lekarza weterynarii mamy pewność, że nasz czworonożny przyjaciel będzie w dobrej kondycji.

W takich karmach dobrze, jeśli znajduje się też marchewka, groszek, jabłko lub dynia. Stanowią wartościowy dodatek nie tyle smakowy, co odżywczy. Do tego karmy takie są często wzbogacane o witaminy i oleje niezbędne w prawidłowym funkcjonowaniu psiego układu nerwowego, odpornościowego i trawiennego. Tłusta karma z jednej strony sprzyja otyłości z drugiej zaś odpowiednio zbalansowana dieta wspomaga wygląd futra.

Naturalne jest w modzie

„Naturalne” sięgnęło już nie tylko półek z jedzeniem dla ludzi, ale również i tych dla naszych pupili. Można również uciec od marketów i poszukać dla naszych czworonogów czegoś lepszego. Jeśli lubimy czytać składy, a do tego cenimy sobie wysoką jakość produktów, to takie karmy jak na przykład Purina Beyond (więcej informacji można znaleźć na stronie www.purina.pl/psy/beyond/) będzie doskonałym wyborem.

Ważne jest też by nie wmuszać psiakowi na siłę jedzenia, gdyż zniechęci go to do próbowania nowych rzeczy. W końcu każdy ma swoje preferencje, nasze zwierzaki tym bardziej. Z gamy produktów da się jednak wybrać coś z jagnięciną, łososiem lub kurczakiem. Z pewnością jedna opcja przypadnie mu do gustu.

5/5 - (głosów: 1)

Bartosz

Twórca i administrator portalu Ktosiek.pl. Zapalony webmaster z licznymi stronami na swoim koncie. Jego życie dzielą dwie pasje, tworzenie stron, SEO, marketing oraz siłownia i street workout. W wolnych chwilach entuzjasta seriali o gangsterach i ekstremalnych wycieczek rowerowych. Człowiek, który swoją wiedzę i szybkość jej przyjmowana przekłada na treści na portalu. Pełen zaangażowania i realizmu z bezpieczną dawką marzyciela.

Więcej z kategorii:

Masz pytania?


Masz jakieś pytania odnoszące się do przygotowanego poradnika? Masz problem? Potrzebujesz naszej pomocy lub wskazówki? Skorzystaj z dostępnych z opcji kontaktu z naszą redakcją: napisz do nas w komentarzu, korzystając z formularza poniżej, gdzie możesz uzyskać pomoc od innych użytkowników lub jednego z naszych redaktorów, lub wyślij do nas wiadomość!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.