5 najczęstszych błędów popełnianych podczas przygotowywania zaproszeń ślubnych

zaproszenia ślubne

Przygotowanie idealnego zaproszenia na ślub jest trudne, bo trzeba połączyć estetykę, funkcjonalność i pewne kurtuazyjne zaszłości, a te ostatnie, jako zjawiska kulturowe, zmieniają się dość dynamicznie. Oto najczęstsze błędy popełniane przy wypisywaniu zaproszeń ślubnych.

Nieprawidłowa odmiana nazwisk

Wszystkie nazwiska, które daje się w języku polskim odmienić, należy odmieniać. Z odmianą nazwisk nie powinno być zresztą żadnych problemów, gdyby nie to, że niektórzy swoich tradycyjnie nie odmieniają. I możesz uprzeć się przy poprawnej odmianie albo uszanować wolę gości, nawet jeśli oni sami nie odmieniając nazwiska, popełniają błąd. Co jest ważniejsze w zaproszeniu ślubnym: przestrzeganie podstawowych zasad językowych, czy zadowolenie gości? Cóż, to już każdy musi określić sam.

Zapraszanie z dziećmi czy bez

Dopiski takie jak „zapraszamy bez dzieci” czy „zapraszamy tylko osoby dorosłe” są czasem uznawane za niestosowne adnotacje, ale spełniają istotną funkcję informacyjną. W idealnym świecie, jeśli w zaproszeniach ślubnych pojawiają się tylko imiona dorosłych bez dopisku „z dziećmi”, należy założyć, że zaproszenie nie dotyczy dzieci. I znów – musisz wybrać, czy popełnisz błąd i użyjesz wprost dość oschłej formuły, czy założysz, że odbiorcy zrozumieją przekaz.

Błędy rozmieszczenia treści

Zaproszeń ślubnych nie wypisuje się od razu „na czysto”, tylko trzeba najpierw sprawdzić, jak rozplanować treść, co jest tym bardziej istotne, że niekiedy na zaproszeniu ślubnym znajdą się też motywy dekoracyjne, których nie należy pokrywać tekstem. Centralnym elementem zaproszenia są dane osób zaproszonych, ale pozostałe elementy też muszą być widoczne. Należy przestrzegać również pewnych marginesów, które mają nie tylko znaczenie estetyczne, ale i zapobiegają przypadkowemu zakryciu palcami jakichś istotnych informacji. Pewnym ułatwieniem może być dodatkowa karta potwierdzenia przybycia, która nie tylko usprawnia przepływ informacji, ale pozwala na przesunięcie pewnych detali na dodatkową przestrzeń z samej karty zaproszenia.

Błędy w datach

Najpiękniejsze zaproszenia można zepsuć, zapraszając na przykład na „15 sierpień” albo „2 styczeń”. To błąd językowy z kategorii wypalających oczy. W momencie zapisywania dat zresztą często pojawia się jeszcze jeden błąd, czyli nieprawidłowo wpisany rok. Pół królestwa temu, kto nigdy nie podał roku urodzenia zamiast bieżącego albo na odwrót. Ale zaproszenia ślubne muszą być od takich błędów wolne – dlatego zawsze zamawia się ich więcej, niż trzeba, jeśli mają być wypisane własnoręcznie, a jeśli wydrukowane jako gotowe: trzy razy sprawdza daty. Błędów jest na przykład kropki przy zapisie w postaci liczb rzymskich i tak dalej, ale to już drobiazgi. Warto o nie zadbać, ale umówmy się – są błędy różnych kalibrów.

Zbyt późna data przygotowania

A to już problem natury technicznej. Zaproszenia ślubne muszą zostać wręczone z co najmniej kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, bo goście muszą mieć czas na sprawdzenie swoich kalendarzy, udzielenie odpowiedzi i przygotowanie się do uroczystości. Jeśli zaproszenie nie dotrze na czas, goście nie potwierdzą przybycia i trudno będzie umówić choćby catering – to naprawdę nie jest mała sprawa. Weź to pod uwagę szczególnie wtedy, kiedy gości będzie sporo i sama dystrybucja – czy to osobiście, czy kurierem – zajmie ładnych parę dni. Zlecając przygotowanie zaproszeń ślubnych na zewnątrz, sprawdź czasy realizacji, które w najlepszych firmach mogą wynieść nawet kilka tygodni.

Prosty sposób na uniknięcie błędów

Błędów można w większości uniknąć, zlecając przygotowanie zaproszeń osobom, które się na tym znają. Mistrzami w tej dziedzinie są specjaliści Blooming Elegant, przygotowujący zaproszenia, które są nie tylko przepiękne, ale przede wszystkim poprawne i czytelne. Jedyne, o czym musisz pamiętać, to zachowanie odpowiedniego marginesu czasowego, bo tego nigdy nie da się przeskoczyć. Przygotowanie zachwycających zaproszeń po prostu wymaga czasu.

Oceń ten post!

Bartosz

Twórca i administrator portalu Ktosiek.pl. Zapalony webmaster z licznymi stronami na swoim koncie. Jego życie dzielą dwie pasje, tworzenie stron, SEO, marketing oraz siłownia i street workout. W wolnych chwilach entuzjasta seriali o gangsterach i ekstremalnych wycieczek rowerowych. Człowiek, który swoją wiedzę i szybkość jej przyjmowana przekłada na treści na portalu. Pełen zaangażowania i realizmu z bezpieczną dawką marzyciela.

Więcej z kategorii:

Masz pytania?


Masz jakieś pytania odnoszące się do przygotowanego poradnika? Masz problem? Potrzebujesz naszej pomocy lub wskazówki? Skorzystaj z dostępnych z opcji kontaktu z naszą redakcją: napisz do nas w komentarzu, korzystając z formularza poniżej, gdzie możesz uzyskać pomoc od innych użytkowników lub jednego z naszych redaktorów, lub wyślij do nas wiadomość!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.